Czy sztuczna inteligencja jest nam potrzebna? Celowo postawiłem takie pytanie, bo odpowiedź na nie może być dwojaka. Może być taka: „Zdecydowanie jest potrzebna, bo przecież mamy 4.0 rewolucję cyfrową, a to pierwszy i naturalny krok ku temu, żeby zdigitalizować nasze przedsiębiorstwo i stać się liderem w swojej branży”. Ale odpowiedź może też być taka: „Jeszcze na to za wcześnie. Zobaczmy jak radzą sobie giganci zza oceanu, jak ją wykorzystują i potem wdrożymy to u siebie”. Z którą z tych odpowiedzi się zgadzacie? Zanim odpowiecie, czytajcie dalej.
Boimy się AI
Nie jest tajemnicą, że jako ludzie boimy się sztucznej inteligencji. Dlaczego? To proste. Boimy się utraty pracy. Tylko, że nie tak powinniśmy na to spojrzeć. Wykorzystanie sztucznej inteligencji i maszynowego uczenia ma nam pomóc, a nie nas wyeliminować. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że przecież maszyny się uczą, a od kogo się uczą? No właśnie od nas, ludzi.
Sztuczna inteligencja doskonale sprawdza się w ERP
Systemy ERP doskonale współpracują z technologią AI i ML. AI przejmuje zadania, które wcześniej wymagały ludzkiej inteligencji. Systemy ERP zarządzają tworzeniem, przetwarzaniem i raportowaniem oraz wspierają zarządzanie informacjami biznesowymi dla organizacji. Te krytyczne potrzeby w zakresie przetwarzania danych obejmują operacje biznesowe, w tym finanse, procesy produkcyjne, obsługę magazynową i wiele innych. Ponieważ oprogramowanie i maszyny AI zdobywają umiejętności i swoją inteligencję, mogą podejmować coraz więcej zadań, które obecnie wymagają przeglądu lub analizy ogromnych ilości danych, którą może wykonać tylko komputer. A przecież komputer wciąż obsługiwany jest przez nas, ludzi.
Sztuczna inteligencja jest wykorzystywana do pomocy we wszystkich tych obszarach przetwarzania danych, które gromadzimy właśnie w systemie ERP. AI poprzez boty konwersacyjne pozwalają użytkownikom rozmawiać lub wysyłać SMS-y z systemu ERP, aby między innymi generować zamówienia, wprowadzać raporty, aktualizować status pracy i potwierdzać przyjęcie produktu w magazynie. Boty te mogą wykonywać praktycznie każde zadanie, które wcześniej wymagało od użytkownika wprowadzenia wszystkich potrzebnych danych. Oczywiście w miarę jak roboty stają się bardziej autonomiczne, przejmują coraz więcej ciężkich i skomplikowanych zadań, w tym produkcyjnych i magazynowych.
Narzędzia AI uzupełniają i mogą wykonywać wiele typowych problemów z zarządzaniem danymi w systemie ERP. Informacje, które trafiają do systemów ERP są często niekompletne lub nawet błędne. Narzędzia AI mają tą przewagę, że nie popełniają błędów, a niekompletne dane nie zostaną wprowadzone. System ERP z AI od razu nas o tym poinformuje nas użytkowników.
To oczywiście nie wszystko. AI wykorzystywana jest do podejmowania bardziej krytycznych decyzji biznesowych. Narzędzia AI, mając dostęp do większej puli danych i mogące przetwarzać więcej niż jakakolwiek osoba, mogą określić, który potencjalny klient, jest rzeczywiście przyszłym naszym klientem. Decyzje te wykraczają poza podstawową automatyzację procesów i odróżniają narzędzia AI od narzędzi automatyzacji z przeszłości.
AI w ERP w procesach produkcyjnych
Ale sztuczna inteligencja sprawdza się też doskonale w procesach produkcyjnych. AI potrafi już się nauczyć naszej produkcji, potrafi planować, harmonogramować i sterować produkcją. Oczywiście nie trzeba nikogo przekonywać, że wszystkie czynności wykonuje znacznie szybciej niż człowiek. Co więcej może pracować całą dobę. Systemy wykorzystujące sztuczną inteligencję w procesach produkcyjnych nazywane są APS – Advanced planning and scheduling. Systemy APS doskonale współpracują z systemami ERP, wręcz je uzupełniając.
Które rozwiązanie wybrać?
Jest już wiele rozwiązań, które wykorzystują sztuczną inteligencję w procesach produkcyjnych. Można wyliczyć tu japońską Asprova, angielskiego Preactor`a czy amerykańskiego Taylor`a. Ale nie byłbym sobą, jeśli nie wspomniałbym o naszym polskim rozwiązaniu VENDO.Alice firmy CFI Systemy Informatyczne. Alice to system samouczący się i wykorzystujący sztuczną inteligencję i maszynowe uczenie, które doskonale sprawdza się w planowaniu, harmonogramowaniu i sterowaniu produkcją. Nie będę tu opisywał tego produktu, bo wszystko możecie przeczytać tu -> www.vendoalice.pl. Ważne jest to, że wcale nie musimy sięgać daleko, wystarczy że rozejrzymy się na naszym lokalnym rynku, a znajdziemy doskonałe rozwiązanie dla siebie.
Co nam to daje?
Śmiało możemy powiedzieć, że dzięki nim skracamy cykl produkcyjny, redukujemy zapasy półproduktów, zmniejszamy produkcję w toku, powodujemy wzrost produktywności, poprawiamy terminowość dostaw, a tym samym też obsługę klienta, poprawiamy wydajność obliczeniową np. 100 tyś operacji w czasie poniżej 20 sekund. Mamy tu jednak same korzyści. Czy to nas zastąpi? Nie. Systemy AI nam pomagają rozwijać nasze przedsiębiorstwo, wyprzedzać konkurencję i wchodzić w 4.0 rewolucję przemysłową.
Nie bójmy się sztucznej inteligencji
Pandemia pokazała, że nie powinniśmy się bać takich rozwiązań. Kiedy zakłady produkcyjne stanęły przed „zamknięciem i zwolnieniami swojej kadry” zaczęły sięgać po rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję czy maszynowe uczenie. Nie mogły sobie pozwolić na całkowite „wyłączenie swojej produkcji”. Dlatego coraz częściej słyszymy, że polskie firmy produkcyjne sięgają po rozwiązania AI, które z powodzeniem integrują ze swoimi systemami ERP. Dlaczego? Bo to się im „zwyczajnie opłaca”. Dzięki zastosowaniu tych rozwiązań stają się liderami w swoich branżach, wyznaczając kierunki rozwoju, dając wzór do naśladowania dla innych z branży i co najważniejsze te, które się zdecydowały przeszły te lockdown`y znacznie lżej niż te, które takich rozwiązań nie miały. Dlatego nie bójmy się zainwestować w rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję i maszynowe uczenie.
Ostatnie komentarze