PIM to skrót od Product Information Management, czyli systemu do zarządzania informacjami o produkcie. Jest to rozszerzenie systemu e-commerce, które pozwala na wygodniejsze i szybsze zapanowanie nad wszystkimi danymi produktów. Zobacz, co możesz zyskać, wykorzystując system PIM w Twoim biznesie.

Jaki system PIM wybrać?

Ogólnie rzecz biorąc, na rynku znajdziesz dużo alternatyw dla takich systemów. Jedne z popularniejszych to jednak Pimcore i Akeneo.

Pimcore jest bardzo często uważany za znacznie bardziej złożony i mniej intuicyjny program. Akeneo jest zaprojektowany tak, żeby upraszczał nam życie, a nie je utrudniał. Trochę, jak z produktami Apple vs PC – cenimy sobie, kiedy system, na którym pracujemy, jest intuicyjny.

Musimy jednak przyznać, że przynajmniej jeżeli chodzi o wersję out-of-the-box, Pimcore ma znacznie więcej funkcji. Ma wersjonowanie wraz z możliwością przywrócenia dowolnej z historycznych wersji danych produktu. Dodatkowo posiada też podgląd i możliwość dodawania rich media i kalendarz, kiedy opublikować dany produkt. To wszystko daje nam niesamowicie dużo kontroli. Pytanie, czy tego szukacie? Każdy biznes będzie podchodził do tego inaczej. Jednym zależy na prostocie, a drugim na funkcjach.

Warto wspomnieć jeszcze o koszcie wyszkolenia pracownika: Akeneo ma znacznie prostszą krzywą uczenia się. Około 30 minut wystarczy, żeby doskonale poznać ten system. Pimcore natomiast, wymaga prawdopodobnie kilku godzin, jeżeli nie dni, żeby poczuć się w nim pewnie.

System PIM- czy ja go potrzebuję?

Prawda jest taka, że wszystkie systemy e-commerce, po części są systemami PIM. Możesz w nich przetrzymywać informacje o produktach, a nawet czasami wykorzystywać je, jako źródło danych dla zewnętrznych systemów. Nie znamy jednak platformy e-commerce, która zawierałaby wszystkie funkcje tradycyjnie spotykane w PIMie, czyli np. procent wypełnienia danych o produkcie, czy możliwość wprowadzania danych przez jedną osobę, a zaakceptowania przez drugą.

System PIM może być dla Ciebie dobrym rozwiązaniem, jeżeli:

     1.  Masz wiele źródeł danych o produktach (np. chcesz zatrudnić zewnętrzną osobę od copywritingu lub otrzymujesz opisy od dostawcy). Jest to ciekawe narzędzie, jeżeli np. 5 osób w Twoim zespole odpowiada za różne elementy układanki, np. jedna za dostarczenie zdjęć, inna za opisy, jeszcze inna za modyfikacje SEO, a kolejna za przypisanie produktów powiązanych.

     2.  Masz wiele wersji językowych i musisz je przetłumaczyć. Np. Akeneo pozwala otworzyć jeden język obok drugiego, dzięki czemu szybko można przetłumaczyć dane produktu.

     3.  Masz problemy z jakością danych w produktach – są niepełne, mają niewłaściwe atrybuty, złe zdjęcia, etc.

     4.  Posiadasz multichannelowe rozwiązania i potrzebujesz jednego, spójnego źródła danych.

     5.  Twoje nazwy i opisy są niedostosowane pod SEO i chcesz, żeby zrobiła to oddzielna komórka w firmie, albo zewnętrzna firma.

Jak to wygląda w praktyce?

System PIM jest zewnętrzną bazą produktów, która może łączyć się z Twoim sklepem online, sklepami fizycznymi, infolinią, a także być wykorzystywana, jako źródło danych dla katalogów i broszur.

W przypadku integracji z takim systemem albo importujemy produkty, albo jeżeli dopiero zaczynamy – wprowadzamy je do systemu PIM, skąd, jeżeli spełniają wszystkie założenia, trafiają do sklepu.

Możemy np. założyć, że produkt musi mieć nazwę, krótki opis, długi opis, rozmiar, kolor i zdjęcie. Jeżeli nie posiada tych elementów – nie zostanie opublikowany.

Możemy oczywiście tak ustawić system PIM, że to nie stopień wypełnienia, ale data publikacji jest najważniejsza. W tym przypadku niezależnie od tego, czy produkt ma wszystkie pola wypełnione, zostanie opublikowany o konkretnej porze.

Systemy PIM też potrafią zarządzać kategoryzacją produktów – co więcej, często pozwalają też stworzyć różne kategoryzacje dla różnych systemów – np. jeden do sklepu internetowego, a inny do aplikacji mobilnej.

DAM – Digital Asset Manager

Niektóre systemy PIM mają też wbudowane moduły DAM. Mogą one służyć zarówno do przypisywania zdjęć, video czy innych plików cyfrowych do produktów, jak i do dbania o jakość naszej bazy. Przykładem takiej funkcji, jest wymuszenie, żeby zdjęcie dodawane jako główne zdjęcie produktowe miało 900 na 900 px i miało odpowiednie rozszerzenie pliku.

Dzięki temu nie musimy się przejmować, że po wgraniu na produkcję coś nas zaskoczy i nie będzie poprawnie wyglądało.

Co w ogóle daje nam system PIM?

Największą zaletą korzystania z takiego systemu, jest możliwość nadzorowania jakości nad danymi w naszych produktach. W łatwy sposób możemy zobaczyć, które z nich są uzupełnione, a w których czegoś brakuje. W przypadku Akeneo przypomina to trochę rozwiązanie grywalizacyjne – tj. widzisz postęp uzupełniania (ile brakuje Ci procent do uzupełnienia całości).

Systemy PIM są tworzone z myślą o współpracy. Niezależnie od tego, czy jest to mały zespół wewnętrzny content-managerów, zewnętrzny copywriter, agencja SEO, czy wszystkie trzy pracujące w tym samym czasie – będą mogli pracować jednocześnie, nad różnymi elementami układanki contentowej. Najlepsze jest jednak to, że finalną akceptacje – czy coś ma trafić na produkcję – możemy zostawić sobie.

Dzięki systemom PIM jesteś w stanie zapanować nad opisami, zdjęciami, cenami, kategoriami oraz atrybutami produktów w wielu różnych kanałach – wszystko z poziomu jednego panelu administracyjnego. Jeżeli wydaje Ci się, że taki system może okazać się to przydatny dla Twojego biznesu, wypróbuj:

  1. Akeneo – jeżeli zależy Ci na podstawowych funkcjach, intuicyjności i prostej obsłudze;
  2. Pimcore – jeżeli chcesz mieć zaawansowane narzędzie PIM + DAM, które będzie wymagało od Ciebie prawdopodobnie przeczytania długiej instrukcji.