Przyszedł dzień, w którym rozważasz, czy warto zbudować pierwszy sklep internetowy dla swojego biznesu. Naszym zdaniem jest to bardzo dobry pomysł, ponieważ wśród rynków europejskich, Polska jest tym, na którym najszybciej rośnie wartość rynku E‑commerce (od 2012 r. wzrosła ona 3,5-krotnie). To oznacza, że wiele branż rozwija się w szybkim tempie i Ty także możesz na tym skorzystać.
Sklep internetowy – od czego zacząć?
Na początek warto sprawdzić, jak sobie radzi konkurencja – jakie mają ceny, terminy realizacji zamówień, opinie od klientów. Jeśli publikują zestawienia, to należy sprawdzić wielkość sprzedaży. Pamiętajmy też, że zamówienia w sklepach mają swoją numerację i o ile nie musi ona pierwszego dnia sprzedaży zaczynać się od 1, tylko od dowolnej liczby, to zazwyczaj w trakcie działania sklepu nie jest już zmieniana i może nam dać jakieś pojęcie na temat ilości składanych zamówień (przynajmniej względem mniejszych sklepów). Oczywiście, nie każde złożone zamówienie jest realizowane, wartość zamówień też jest różna, ale im więcej wiemy na temat naszej branży i konkurencji, tym lepiej.
Wybór platformy – która z nich jest najlepsza?
Jeśli mamy ciasny budżet, dobrym pomysłem będzie rozważanie sklepów działających w systemie SaaS (software as a service). Jest to dobre rozwiązanie, gdy:
- Chcemy sprawdzić jak działa sklep,
- Mamy produkty nie wymagające modyfikacji sklepu,
- Chcemy szybko wystartować,
- Nie mamy dużego budżetu.
Jeśli natomiast myślimy o własnej platformie, którą możemy zarządzać w większym stopniu i zmieniać każdy element, możemy rozważyć profesjonalne platformy sklepowe open source (np: Shopware, CommerceToolce). Tego typu platformy są w stanie wydajnie obsłużyć dużo większy ruch.
Musimy jednak pamiętać o jednej bardzo ważnej sprawie. Każdorazowa zmiana platformy jest kosztowna, czasochłonna i powoduje przestoje w sprzedaży. Jeśli więc myślimy o dużej sprzedaży, to od razu powinniśmy zainteresować się platformą, która daje nam dużo elastyczności, jest wydajna i pozwala dowolnie optymalizować proces sprzedaży.
Makiety i projekt graficzny – na co zwracać uwagę?
Makiety umożliwiają sprawdzenie (na sucho), jak będzie działać sklep, który dopiero chcemy zbudować i usprawniają proces tworzenia projektu graficznego. Są one przydatne, ale nie niezbędne. Warto pamiętać, że zwiększają nieco koszt i wydłużają proces tworzenia sklepu.
Więc jeśli posiadasz mały sklep – możesz pominąć ten etap.
Jeżeli posiadasz duży sklep – warto skorzystać z tego etapu.
Nie chcemy sytuacji, w której zbudowaliśmy sklep, a już pierwszy kontakt z nim powoduje odpływ klientów. Profesjonalny projekt graficzny, stworzony na podstawie dobrze przemyślanej makiety, świetnie przygotowany pod kątem UX, UI, to jeden z najważniejszych elementów dobrej platformy E-commerce i może zaważyć o sukcesie lub porażce sklepu.
Warto jednak pamiętać o tym, że każdy etap wiąże się z kosztami – dobry projekt potrafi kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych lub więcej.
Ostatnim rozwiązaniem/alternatywą jest zakup gotowego szablonu. Jest to rozwiązanie najtańsze i najszybsze, ale nie idealne – dobre dla małych sklepów z krótkim deadlinem i małym budżetem. Pamiętajmy tylko o tym, aby projekt naprawdę wspierał RWD, był dopasowany do branży sklepu i był user friendly. W przypadku wykorzystania szablonu warto założyć pewien budżet, który zostanie wykorzystany na dopasowanie szablonu do naszych potrzeb (kolorystyka, specyfika produktów itp.).
Integracje – jakie mamy możliwości?
Elementy integracji mogą znacznie zaważyć na wycenie. Jeśli rozważamy tylko integracje z dostawcami i płatnościami on-line, to koszt nie będzie zbyt duży. Natomiast jeśli dodajmy do tego integracje z:
- Porównywarkami cen takimi jak:
- Allegro
- Opineo
- TrustedShops
- Systemem mailing automation:
- ChimpMail
- GetResponse
- Systemem FK (fakturo-księgowym)
- Systemem magazynowym lub ERP
Nagle może się okazać, że integracje kosztują więcej niż sam sklep. Jednak sęk w tym, że to właśnie one sprawiają, że sklepy on-line stają się tańsze w utrzymaniu niż sklepy stacjonarne. Dodatkowo zwiększają komfort zakupów, usprawniają realizację zamówień i pozwalają lepiej poznać i przywiązać do siebie klientów, co w efekcie zwiększa sprzedaż.
Musimy się więc dobrze zastanowić, co jest nam potrzebne na start. Zazwyczaj w pierwszym sklepie jedyne czego potrzebujemy to wybrany kurier i wybrana forma płatność on-line i to wszystko. Opcjonalnie możemy rozważyć integrację z prostym systemem FK (taka integracja to koszt kilku tysięcy złotych).
Testy sklepu internetowego
Warto pamiętać o tym, że testy to kluczowy etap. Wszystkie osoby obsługujące sklep, mające kontakt z klientem, powinny znać cały proces zakupowy od strony klienta, jak również realizacji zamówienia.
Na co warto zwrócić uwagę? Sprawdźmy treści wszystkich maili automatycznych:
- Czy nie trafiają do spamu?
- Czy statusy są odpowiednio nadawane i dopasowane do maili?
- czy są zrozumiałe?
Musimy też zadbać o to, aby wszystkie integracje działały prawidłowo i usprawniały pracę.. Uruchomienie powierzchownie przetestowanego sklepu, to jeden z największych błędów, jaki możemy popełnić. Zniechęcimy klientów i narazimy się na negatywne opinie w internecie.
Wdrożenie
Czyli element, który powinien znaleźć się w początkowej wycenie sklepu. Nie chcemy niespodzianki pod tytułem “sklep jest gotowy, ale dodatkowo musicie nam Państwo zapłacić za wdrożenie, albo wdrożyć go samemu”. To tak jakby powiedzieć “Most gotowy, ale za otwarcie go muszą Państwo zapłacić, albo płynąć rzeką”. Jeśli nie mamy doświadczenia – nie wdrażamy samemu. Po prostu. 🙂
Zwłaszcza gdy mowa o dużej platformie SaaS. Wtedy przekazanie wdrożenia doświadczonemu zespołowi programistów jest niezbędne. Przy wdrażaniu platformy SaaS trzeba uwzględnić setup odpowiedniej architektury serwerowej, zarządzania kodem źródłowym i repozytorium. Dodatkowo dochodzą kwestie bezpieczeństwa takie jak zabezpieczenia przed atakami, cykliczne backupy baz danych, itd. Szczególnie warto przekazać wdrożenie profesjonalnej firmie, gdy w sklepie mają pojawić się dodatkowe moduły, bo taka firma wie, jak je wdrożyć – często wymaga to pisania nowego kodu i testów przez testerów manualnych, a oni wiedzą, na co zwrócić uwagę.
Najważniejsze jest, abyśmy nie przeinwestowali. Sklep ma na siebie zarabiać i z tych środków możemy finansować dodatkowe integracje i moduły. Gotowy sklep, generujący zyski, należy rozwijać i usprawniać, co wiąże się z kolejnymi pracami, ale o tym przy innej okazji.
Naprawdę dobrze napisane. Wielu osobom wydaje się, że mają rzetelną wiedzę na opisywany temat, ale zazwyczaj tak nie jest. Stąd też moje ogromne zaskoczenie. Po prostu świetny artykuł. Będę polecał to miejsce i regularnie odwiedzał, żeby przejrzeć nowe artykuły.