Wybór wśród dostawców chmury ERP jest zniechęcający, nie tylko dlatego, że istnieją dziesiątki dostawców, ale ponieważ wdrożenie chmury oznacza różne rzeczy, które nie zawsze są jasne.

Niejasność, brak przejrzystości i celowe zatajanie są również powodem, dla którego niezwykle trudne jest zidentyfikowanie najlepiej sprzedających się produktów ERP w chmurze,ciężko powiedzieć, kto wygrał dwie dekady „wojny” o dominację ERP w chmurze. Jednak wiedza o tym, kto przewodzi grupie, może dać nabywcom cenne wskazówki na temat długowieczności, innowacyjności i wsparcia dostawców.

Zwalczanie kwartalnych zarobków sprzedawców chmury ERP może pomóc, ale sprzedawcy są znani z tego, że ukrywają prawdziwą wielkość sprzedaży wdrożeń w chmurze lub nie wykazują podziału według typu chmury – chmura prywatna, chmura publiczna, jedno- lub wieloetatowy SaaS. Sprzedawcy systemów ERP w chmurze z silną ofertą infrastruktury chmury, takich jak Microsoft i Oracle, zazwyczaj łączą ERP i inne aplikacje w jedne duże rozwiązanie chmurowe. To tylko spółki notowane w obrocie publicznym: Microsoft, Oracle, SAP i kilku mniejszych graczy.

Raporty o udziale w rynku, analizy konkurencji i porównania produktów od firm badawczych takich jak Forrester, Gartner i IDC są najbardziej wiarygodnymi – choć niedoskonałymi – źródłami danych o konkurencji. Na szczęście Gartner opublikował w zeszłym miesiącu swoje dwa coroczne rankingi Magic Quadrant(link) dla systemu ERP w chmurze.

Zwyciężyła firma Oracle, której chmura Oracle ERP Cloud zajęła najwyższe miejsce w części raportu dotyczącej lidera, „Magiczny Kwadrant do Cloud ERP dla Product-Centric Enterprises”. Oracle ERP Cloud zajęła podobne miejsce w raporcie na temat pakietów do zarządzania finansowego w chmurze dla średnich, dużych i globalnych przedsiębiorstw, dzieląc z NetSuite, produktem i dostawcą, który nabył w 2016 roku, oraz Workday, obaj nie przypadkowo pionierzy SaaS ERP. Rankingi Oracle zostały nieznacznie zmienione od raportów z 2019 roku.

Pominięcie SAP S/4HANA w corocznym rankingu ERP Gartner zorientowanym na produkt było zaskakującym ciosem dla SAP, biorąc pod uwagę duże inwestycje w platformę ERP nowej generacji i długą historię obsługi sektora produkcyjnego. Gartner stwierdził, że dobra sprzedaż jego wersji wielojęzycznej dla około 600 klientów jest niewystarczająca, aby spełnić wymagania firmy Gartner w zakresie integracji. Szacuje się również, że 95% wdrożeń S/4HANA odbywa się w siedzibie firmy, a nie w chmurze.

Oracle ERP Cloud miał do siebie część lidera koncentrującą się na produkcie, a jego najbliżsi konkurenci uściskali się w górnej części placu „Wizjonerów”: Infor (z CloudSuite), Microsoft i Epicor.

 

Każdy chce wdrożyć SAP-a w swojej firmie , który jest liderem na całym świecie jeśli chodzi o  ERP(tak wynika z badań rynku) lecz powoli wyłania się nowy lider. Od lat standardem jest to, że zdecydowana większość nabywców S/4HANA wdrożyła wersję „on-premises”, po części dlatego, że wersja SaaS, S/4HANA Cloud, nie posiada tak kompletnego zestawu funkcji jak wersja „on-premises”, sama w sobie będąca podzbiorem jego poprzednika, ERP Central Component (ECC), przepisanego do uruchamiania w pamięci masowej bazy danych SAP HANA.

Bardziej szkodliwe dla systemu SAP jest to, że większość klientów SAP nie jest gotowa na przejście na S/4HANA niezależnie od modelu wdrożenia. Potwierdzają to ankiety grup użytkowników.

Ale prawda wydaje się być taka, że każdy dotychczasowy dostawca ma mieszankę SaaS, chmury prywatnej i on-premises ERP, z tymi ostatnimi czasami hostowane w centrach danych, które mają infrastrukturę chmury. Jednak samo oprogramowanie ERP jest to instalacja lokalna.

Więc kto wygrywa wojny ERP w chmurze? Kiwnięcie głową musi przejść do Oracle o mały margines. Jego chmura Oracle Fusion ERP – „Fusion” jest najnowszym dodatkiem do nazwy, w hołdzie dla (mieszanej chmury i na miejscu) Oracle Fusion Applications, który doprowadził do rozwoju dostawcy aplikacji chmury – obejmuje więcej gruntu ERP, jak najbardziej szeroko zdefiniowane w celu włączenia procesów operacyjnych, takich jak CRM, zarządzania łańcuchem dostaw i produkcji.

Ta wojna o pierwsze miejsce nie jest łatwa, ponieważ jest już jasne, że SAP i Oracle ida zupełnie inna drogą. Użytkownicy ERP chcą tego, co działa dla nich teraz, a nie w przyszłości, która może nigdy nie przyjść. A to, co często działa dla firm z misją krytycznych potrzeb operacyjnych – zazwyczaj produkcji i SCM, takich jak logistyka i zarządzanie transportem – jest szczególną hybrydą on-premises ERP, strategicznie umieszczone aplikacje w chmurze i SaaS sieci biznesowych, które zgrabnie opisuje portfolio SAP 2020.

Pamietajmy o tym, że na rynku mamy wiele rozwiązań miniejszych firm, które niestety „sławą” dużych gracaczy nie są brane pod uwagę, czasami warto zastanowić się, czy  napewno potrzebujemy tak dużego i drogiego systemu? jak polskim rynku mamy wiele świetnych mniej znanych systemów.